Skrupulatne liczenie wszystkich dochodów i wydatków na bieżąco znacząco może poprawić Twoją sytuację finansową. Nie ma znaczenia ile w tym momencie wynoszą Twoje zarobki. Jeśli nie potrafisz zarządzać tysiącem złotych to niby jak chcesz zarządzać w przyszłości milionem złotych ?
Często wśród znajomych słyszę coś takiego: “Mało zarabiam i nie mam co oszczędzać!” Jest to nic innego jak tylko zwykła wymówka. Ucieczka od odpowiedzialności. Nawet jeśli z tego tysiąca złotych odłożysz choćby 10 zł w miesiącu to i tak jesteś “na plusie” i masz jakiekolwiek oszczędności. W ciągu roku uzbiera się już 120 zł. Tak naprawdę za nic. Odpowiednie gospodarowanie pieniędzmi to jedna z ważniejszych umiejętności w dorosłym życiu. Teraz pojawiło się słowo klucz, czyli umiejętność.
Najprościej mówiąc można się tego po prostu nauczyć i co najlepsze nie wymaga to ogromnych nakładów czasu i energii. Nie potrzeba do tego jakieś specjalistycznej i wyszukanej wiedzy. Wystarczy zeszyt lub kawałek kartki i coś do pisania. Zacząć możesz a nawet powinieneś już dziś. Ok ale jak się za to zabrać ? Już tłumaczę. Na samej górze kartki zapisz miesiąc i rok. Podziel kartkę na 3 kolumny. Zaczynając od góry, w pierwszej piszemy przychody, w drugiej koszty i w ostatniej zysk. Potem podziel te kolumny poziomymi kreskami w ilości odpowiadającej liczbie dni w danym miesiącu np. 30. Czyli mniej więcej taka tabela 3×30. Obok każdej z nich zapisz sobie po kolei daty. Zaplanuj sobie każdego dnia wieczorem 5 minut na wypełnienie takiej tabelki. Najlepiej zaplanować sobie konkretną godzinę np: 20:00. W pierwszej tabelce wpisujesz wszystkie pieniądze jakie udało Ci się danego dnia zarobić. W drugiej wypisujesz sobie wszystkie wydatki z danego dnia.
Później wystarczy od przychodów odjąć koszty (1 kolumna – 2 kolumna) i w 3 kolumnie zapisujesz zysk. Czyli swój ogólny bilans w poszczególny dzień. Przykład: 01.06.20r. zarobiłeś 200 zł. Zrobiłeś zakupy za 50 zł. A więc 200 zł – 50 zł = 150 zł. Czyli 1 czerwca bieżącego roku Twój zysk wyniósł 150 zł. Tylko tyle i aż tyle. Oczywiście można to także zrobić w programie Excel dla usprawnienia późniejszych obliczeń. Będzie o wiele łatwiej i dla niektórych wygodniej jednak chciałem pokazać, że to naprawdę nie jest trudne i można to zrobić bez większego problemu. Najważniejsza w tym jest systematyczność. Jak wcześniej pisałem jest to umiejętność jak każda inna i każdy się tego może nauczyć. Jak powiedział kiedyś Anthony Robbins “Powtarzanie jest matką umiejętności”.
Najnowsze komentarze